Składniki: 3/4 szklanki ryżu (ja używam jaśminowego lub basmati), 1,5 szkl wody, mała szczypta soli himalajskiej (niekoniecznie),1 litr mleka, 1 kartonik mleka skondensowanego niesłodzonego, cukier z trzciny cukrowej (do smaku), 2-3 strączki kardamonu, szczypta pieprzu, 1 liść laurowy, 1/3 ł kurkumy, laska wanilii,
Wykonanie: Zalać ryż ze szczyptą soli wrzątkiem, zagotować, przykryć przykrywką i zmniejszyć gaz do minimum. Gotować, aż wyparuje cała woda. W międzyczasie w drugim garnku zagotować mleko, mleko skondensowane i przyprawy. Wanilię przecinamy wzdłuż i łyżeczką wydrążamy nasionka. Zewnętrzną część
laski wanilii też dodajemy, ale później pod koniec gotowania usuwamy ją, wraz z liściem laurowym i strączkami kardamonu. Gdy ryż wchłonie całą wodę, dolać gorące mleko i nadal gotować go na średnim ogniu, od czasu do czasu mieszając.
Kiedy ryż zgęstnieje dodajemy cukier i nadal gotujemy. Ryż rozgotuje się i powstanie pyszny pudding ryżowy. :)
Nie jest to może potrawa na co dzień, ale na pewno na specjalne okazje można ją zrobić, zadowalając podniebienia gości, zarówno tych młodszych, jak i starszych :)
Kardamon i inne przyprawy użyte w tym przepisie sprawią, że pudding nie spowoduje zaśluzowania organizmu i w granicach rozsądku będziemy mogli się nim zajadać bez skutków ubocznych :) :) :)
(zdjęcie zapożyczone)
